Testowanie z TestMeToo

Witajcie,
dzisiaj mam dla Was kolejną relację, tym razem z portalu  TestMeToo.
Pod lupę wzięłam folię spożywczą marki Jan Niezbędny #foliaEASYTestMeToo .
Tak oto prezentowała się przesyłka jaką otrzymałam:

 W paczce znalazły się:
- 2 opakowania folii do żywności Jan Niezbędny
- Worki na śmieci nie wymagające rozrywania z bardzo poręcznym sznurkiem wewnątrz

Jak tylko otrzymałam przesyłkę nie byłabym sobą by zaraz jej nie wypróbować.
Zapakowaniu uległa moja zupa ogórkowa:

Następnie ser i szyneczka:

 Kanapeczki dla mojego męża:

I oczywiście ciasto, które akurat robiłam:

Moje spostrzeżenia:
Przyznam szczerze, że wcześniej bardzo rzadko używałam folię spożywczą w kuchni. Dlatego też byłam bardzo ciekawa podejmując się tego wyzwania. Zastanawiałam się czy spełni moje oczekiwania.
Zaczynając od zapakowanej żywności muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona ponieważ nie muszę od teraz zakrywać zup i innych dań talerzem wystarczy tylko folia od Jana Niezbędnego. I to jest tak proste. Zapakowanie ciasta przed chłodzeniem również uważam za dobry sposób. Kanapki także utrzymują swoją świeżość będąc zapakowane w folię. Niestety co do zapakowanej wędliny i sera nie mam już tak pozytywnej opinii. Przy każdym wyciąganiu jedzenia z lodówki z foli kapała woda, która wcześniej ulegała skropleniu. Trochę to niewygodne, bo można zaplamić podłogę ale i swoją odzież. Jak też było w moim przypadku.
Ogólnie jednak daję zielone światło i od teraz folia będzie gościć w mojej kuchni na pewno do ochrony dań jak i pakowania kanapek :)

Zapraszam do kliknięcia w moją relację z testu :) Dziękuję :)

 

A jak jest w Waszym przypadku? Lubicie używać folię spożywczą? 
 #foliaEASYTestMeToo