Niespodzianka długiego weekendu

Długi weekend dobiega końca, a co za tym idzie należy wracać do rzeczywistości i obowiązków.

Maluszek zasnął wykończony wrażeniami upływających dni dlatego ja mogę tutaj trochę nadrobić.

Chciałabym dzisiaj pochwalić się rewelacyjną nagrodą od Adrian Fabryka Rajstop
Pomimo, że nie wygrałam w konkursie, otrzymałam w piątek miłą niespodziankę. Listonosz dostarczył paczuszkę a w niej pokaźny zapas rewelacyjnych rajstop.
Są to różnego rodzaju rajstopy, o różnych wzorach i grubościach.
A oto moja niespodzianka:
Zestaw 8 par rajstop

Dodatkowo zestaw pysznych czekoladek

Radość moja była niezmierna gdyż jak to kobieta uwielbiam podkreślać swoje nogi pięknymi rajstopami a Adrian Fabryka Rajstop mają ich pod dostatkiem.

Choć zbliża się lato i pogody nie będą sprzyjać do noszenia rajstop to jednak przydają się one na pewno. Już nie mogę się doczekać kiedy założę jeszcze nie znane mi wzory.

A czy Wy znacie markę Adrian Fabryka Rajstop? Jeśli nie to koniecznie musicie ją poznać.

Żywiec Zdrój Soczysty

Na zewnątrz ciepełko w pełni...a jak upały to nie można zapomnieć o napojach. Podczas takich dni jak dziś powinniśmy spożywać około 4l wody bądź innego napoju. A takim ratunkiem może okazać się Żywiec Zdrój Soczysty.

Niedawno dostałam się do kampanii #Soczystytestmetoo Żywiec Zdrój Soczysty i dlatego dziś chwilkę o tym.
W paczce jaką otrzymałam znalazła się zgrzewka Soczystego soku jabłkowego a każda butelka ma 500ml.

 
Żywiec Zdrój Soczysty to napój niegazowany, jabłkowy, pasterysowany.

Składniki: naturalna woda mineralna 91%, cukier, sok jabłkowy z zagęszczonego soku jabłkowego 4%, ekstrakt jabłkowy, regulator kwasowości, kwas cytrynowy, aromat, aromat naturalny.

Żywiec Zdrój Soczysty przygotowywany jest bez konserwantów oraz na bazie krystalicznie czystej wody.

 Żywiec Zdrój Soczysty w porównaniu z konkurencyjnymi wodami zawiera naturalny sok, a nie chemiczny składnik. Sok ten idealny jest dla dzieci do szkoły, dla dorosłych do pracy, podczas ćwiczeń czy wycieczki.
Naszej rodzince sok zasmakował chociaż nie powiem że nie uwielbiamy soków 100% bo tak nie jest, wręcz przeciwnie. Na pewno w razie gdy będziemy chcieli napić się czegoś pysznego i soczystego sięgniemy po ten napój. Polecamy wszystkim niezdecydowanym.

A teraz kilka fotek z tej smacznej kampanii:
 

Wszystkich chętnych chcących wziąć w kolejnych kampaniach zapraszam do rejestracji, może do kolejnego testowania dostaniesz się właśnie Ty. By się zarejestrować wystarczy kliknąć tutaj :)
Powodzenia.

Zapraszam do mojej relacji z testowania nowej wody Żywiec Zdrój Soczysty #SoczystyTestmetoo

Royal Brand

Zapewne każdy z nas ma swoje ulubione przyprawy, a czy ktoś słyszał i zna polską firmę Royal Brand? 
Chciałabym przybliżyć Wam tę firmę, która bardzo mnie zaciekawiła.
Royal Brand istnieje na rynku artykułów spożywczych już od 20 lat. Jest importerem, eksporterem i producentem artykułów żywnościowych. Współpracują m.in. ze starannie wybranymi dostawcami z Hiszpanii, Włoch, Niemiec, Indii, Tajlandii. 
 Firma posiada wiele własnych patentów i opatentowanych wzorów użytkowych. W roku 2010 uzyskaliśmy prestiżową nagrodę "Dziennika Gazety Prawnej"- Jakość roku 2009. Nagrodzono ich również znakiem "EKO Jakość Roku 2010" - za opakowanie, "Jakość Roku Złoto 2011", "Jakość Roku Złoto 2012" i "Jakość Roku Złoto 2013".

Royal Brand wprowadził trzy linie przypraw:
Mieszanki - charakteryzują się żółtymi etykietami. Czyli m.in. kurczaka po węgiersku, makaron po indonezyjsku, golonkę po Śląsku, schab po podbeskidzku, risotto z szafranem, kwaśnicę, mieszanki do pizzy i jajecznicy.
Przyprawy z pól i łąk - Większość stanowią krajowe suszone warzywa i przyprawy.
Przyprawy indyjskie - m.in kardamon, pieprz czerwony, kozieradka.
Firma posiada w ofercie ok. 200 przypraw i mieszanek. Partnerami handlowymi są między innymi E. Leclerc, Piotr i Paweł, Alma, Bomi, Stokrotka, Hala Banacha, Astra Wrocław, Epi Wrocław, Intermarche, Delikatesy Społem.

Jakiś czas temu otrzymałam od Royal Brand mieszankę przypraw, to wielka niespodzianka i nowy kierunek w moim gotowaniu.
Przyznam szczerze że nie znałam wcześniej tej marki ale na pewno się to zmieni.
Bardzo ważną kwestią jest posiadanie przez matkę znaku Bio, który w dzisiejszych czasach ma ogromne znaczenie w naszych kuchniach i nie tylko.

A teraz troszkę o mojej przesyłce:

Tak właśnie prezentowała się po otwarciu

1. Przyprawa do makaronu z warzywami

2. Przyprawa Chimichurri

3. Bio Bazylia siekana

 4. Bio Koper cały

5. Curry

6. Bio Kminek cały

7. Bio tymianek siekany

8. Bio pomidory czipsy

9. Anyż

10. Bio cynamon mielony kasja

Dziękuję Royal Brand za możliwość pznania Waszych produktów oraz rewelacyjny zapas :)

A czy Wy znacie markę Royal Brand? Może już używacie? Czekam na propozycje :)

Skubany ten Skubaniec

Pogoda znowu nas nie rozpieszcza. Dorośli w domu się nudzą nie mówiąc już o dzieciach. Oczywiście mówię tu o dziecku takim jak moim. Nie wyobraża sobie dnia bez spaceru i zabawy na powietrzu. I jak tu znosić jego foszki i kaprysy kiedy musimy siedzieć w domu.

Może trochę słodyczy umili ten czas.

Skubaniec - to jest to co lubimy

Składniki:
5 jaj
2 łyżki smalcu
1/2 kg mąki pszennej
2 łyżki kakao
1 łyżka proszku do pieczenia
owoce bądź dżem
3 łyżki cukru do ciasta
1 szkl. cukru do piany

Wykonanie:
Utrzeć margarynę z żółtkami i cukrem (3 łyżki), dodać smalec, proszek z mąką. Wyrobić i dzielić na 3 części.

I cześć wyłożyć na blachę i położyć owoce.

II część wyrobić z kakaem bądź bez i pokruszyć na owoce. Rozlać ubitą pianę z białek i cukru.

 III część pokruszyć na pianę i piec na złoty kolor w 180 stopniach około godzinę.

.

Teraz pozostaje tylko zajadać :)

A tu jeszcze zdjęcie z zabawy jaką mieli moi mężczyźni z pomagania ( przeszkadzania ) mi w pieczeniu :)

Jak chcecie coś na szybko i pysznie  polecam ten przepis. Ciasto jest rewelacyjne :)

Majówka ze Słoneczną Tłocznią

     Nastał wieczór a ja mam chwilę by zająć się blogiem. Niestety ostatnio bardzo trudno o czas dla mnie.
Jakiś czas temu a dokładnie podczas majówki wzięłam udział w konkursie organizowanym przez Słoneczną Tłocznię. Należało wstawić zdjęcie na Instagramie ilustrujące naszą majówkę z sokiem od Słonecznej Tłoczni. Że jestem wielkim zwolennikiem tego soku nie mogłam nie wziąć udziału. Ich soki bowiem goszczą u mnie w domu cały czas :)
Rewelacyjną wiadomością było, że nagrodzonych było tak dużo osób.
Natomiast jeszcze większe zaskoczenie mnie spotkało podczas odbioru paczki. Kurier pyta męża "co to takie ciężkie, waży chyba z 30kg", mąż na to "nie mam pojęcia, to do żony". Ledwie potrafili wnieść paczkę do domu :)

Słoneczna Tłocznia
Soki wyciskane są na bieżąco przez cały rok, z doskonałej jakości owoców uzyskiwanych dzięki systemowi ochrony IPO oraz nowoczesnym sposobom przechowywania, co pozwala na wytwarzanie soków klasy PREMIUM.

Soki charakteryzują się bogatym aromatem oraz naturalną mętnością, a kolor soku zbliżony jest do barwy owoców i warzyw.

Zawiera naturalnie występujące cukry.
Smak i barwa soku zależy od wybarwienia oraz odmiany owoców.
Osad na dnie opakowania jest zjawiskiem naturalnym.

W procesie technologicznym nie są używane żadne dodatki, zwłaszcza konserwanty, koncentraty, cukryczy woda.
Tłoczone na bieżąco z terminem przydatności do spożycia 6 miesięcy.
Okres przydatności do spożycia po otwarciu do 14 dni, dzięki pakowaniu soku w worek Bag-in-box. Specjalny zawór VITOP pozwala na wielokrotne dozowanie soku, bez dostępu powietrza do wewnątrz, zabezpieczając go przed zepsuciem.
Soki można kupić m.in. w sieciach Auchan, E.Leclerc, Kaufland, Makro, Real i Tesco.
Słoneczna Tłocznia oferuje nam całą gamę różnych smaków swoich soków np:

- sok pomarańczowy
- sok grejpfrutowo-pomarańczowy
- sok pomarańczowo-jabłkowy
- sok jabłkowy
- sok gruszkowo-jabłkowy
- sok marchwiowo-jabłkowy 
- sok wieloowocowy
- sok jabłkowo-malinowy
- sok jabłkowo-porzeczkowy
- sok jabłkowo-wiśniowy
- sok jabłkowo-aroniowy
 
A tak owa nagroda się prezentuje:
tutaj jeszcze w kartonie

 a oto moje smaki: jabłkowy sztuk 2, jabłkowo-aroniowy, jabłkowo-pomarańczowy, sok marchwiowo-jabłkowy :)

Zapowiada się pyszny okres z sokami od Słonecznej Tłoczni

Polecam te soki, zdrowe, pyszne, naturalnie mętne, bez konserwantów i dla całej rodziny.

Nadchodzi Lato z Somersby

Dzisiejsza pogoda niczym letnia..trochę słońca trochę deszczu a na dodatek jeszcze burza z gradem.
Dzisiejszy post nie może być inny jak letni od Somersby
W końcu doszła przesyłka i nagroda w konkursie, w którym można było wygrać aż 1000zgrzewek wyśmienitego piwa Somersby

A oto i ona...moja nagroda:

W takim razie czas zabrać się za kosztowanie
Zapewne wielu z Was też udało się otrzymać te pyszności. Pochwalcie się :)

Le Petit Marseillais

Jakiś czas temu zostałam po raz pierwszy ambasadorką Le Petit Marseillais
Niezmiernie się z tego cieszę ponieważ jestem ogromną fanką ich kosmetyków i często je używam.

Paczuszka zawitała do mnie już po kilku dniach od otrzymanego maila.

W ślicznym opakowanym pudełku znalazłam:
- olejek arganowy i kwiat pomarańczy
- krem do rąk z aloesem, masłem shea i woskiem pszczelim
- powitanie ambasadorki
- przewodnik po świecie Le Petit Marseillais
- karty dla przyjaciółek do rejestracji na stronie z hasłem #czekamnanowakampanielpm


Po rozpakowaniu paczuszki nie pozostało mi nic innego jak wziąć się za próbowanie otrzymanych kosmetyków.

Zacznę może od krótkiej informacji o marce:
Historia Le Petit Marseillais sięga XII wieku gdy w Marsylii rozpoczęto produkcję Mydła Marsylskiego. Projekt ten zyskał na popularności w całej Francji. Współczesny kształt opakowań żeli pod przysznic pochodzi od Savon de Marseille. Natomiast logo marki inspirowane jest historią małego chłopca, który sprzedawał w Marsylii słynne mydła - Savon de Marseille. To właśnie postać chłopca znajduje się nw centralnym punkcie logotypu.

Po wypróbowaniu czeka mnie rozmowa i spotkania z przyjaciółkami i kobietkami z rodziny. Przykro jednak, że nie będę miała możliwości podzielić się tymi nowościami z bliskimi mi dziewczynami, bo zestaw zawierał kosmetyki jedynie po jednej sztuce.

A teraz krótka moja opinia o kosmetykach.

KREM DO RĄK

Le Petit Marseillais stworzył regenerujący krem do rąk tworząc idealną kompozycję – połączył trzy wyjątkowe składniki z Południa: cudowne masło Shea, które odżywia i optymalnie nawilża skórę, aloes znany ze szczególnie kojącego działania i zapewniający ochronę wosk pszczeli.
Dzięki bogatej konsystencji krem do rąk Le Petit Marseillais intensywnie regeneruje zniszczoną i przesuszoną skórę. Błyskawicznie się wchłania zapewniając Twoim dłoniom niezbędne nawilżenie i natychmiastową ulgę.

Krem jest białego koloru i gęstej konsystencji. Po wyciśnięciu na dłonie nie spływa i od razu rozchodzi się miła woń aloesu, masła shea i wosku pszczelego. Po zastosowaniu kremu moje dłonie stały się bardziej nawilżone, miłe w dotyku, delikatne i oczywiście zapach utrzymywał się bardzo długo. Bardzo ważne jest jednak to, że krem jak wskazuje nazwa idealnie regeneruje zniszczony naskórek o czym przekonałam się właśnie na własnej skórze ;)
Problemy suchych i zniszczonych dłoni zostanie zażegnany przez wiele z nas. Dziękujemy Le Petit Marseillais za niego.

OLEJEK ARGANOWY I KWIAT POMARAŃCZY

Olejek Arganowy i Kwiat Pomarańczy nie tylko oczyszcza skórę, ale też pielęgnuje ją, dzięki kompozycji składników pochodzenia naturalnego. Formuła naturalnego olejku o delikatnym zapachu pozostawia moją skórę intensywnie odżywioną i jedwabiście miękką.

Olejek jest rzadkiej chodź nie bardzo lejącej się konsystencji. Idealny pod prysznic czy do kąpieli. Zapach arganu i kwiatu pomarańczy przenosi mnie z mojej łazienki prosto na łąki Marsylii. Skóra ciała staje się rewelacyjnie nawilżona oraz bardziej odżywiona. Olejek bowiem jest naturalnego pochodzenia bogaty w witaminy i lipidy uzupełniając ich niedobór w skórze. Dodatkowo kwiat pomarańczy nadaje mojej skórze świeżości.

KILKA FOTEK

Każda z Was może stworzyć swój własny rytuał pielęgnacji z Le Petit Marseillais
Wystarczy zapoznać się z informacją :)
 

 

Gdyby któraś z Was była chętna do przyłączenia się do grona potencjalnych ambasadorek podaję link do rejestracji tutaj :)
Pamiętaj wpisać hasło #czekamnanowakampanielpm
Może to właśnie Ty będziesz brać udział w kolejnej kampanii marki Le Petit Marseillais :)

#lepetitmarseillais #ambasadorkalpm #polecam

Nagroda od Emolium

Witajcie po krótkiej przerwie,
muszę trochę nadrobić swoją nieobecność w ostatnim czasie.

Oto moja zaległa nagroda jaką otrzymałam od Emolium w ramach przeprowadzonego konkursu.

Śliczne body z równie cudownym napisem :)
Szkoda że ubranko jest tak małych rozmiarów byłoby idealne dla mojego nie-śpioszka :)

Nie zapeszając, może kiedyś się jeszcze przyda.