powracam po tej długiej przerwie, niestety dopadła mnie grypa żołądkowa zresztą jak całą naszą rodzinę. Szczęście jednak, że nie udało jej się opanować najmłodszego członka rodziny. Cieszę się z tego niezmiernie bo i tak wystarczą nam płaczki związane z wyżynaniem się kolejnego ząbka.
Dzisiaj jeszcze tłusto będzie, a mianowicie znalazłam przepis na Oponki i zaraz go tu krok po kroku pokażę :) Lubicie oponki? Czy raczej pączusie? To zaczynamy.
Pomysł na OPONKI SEROWE
Składniki:
3 szklanki mąki
1/2 szkl. cukru
1 jajko
2 żółtka
2 łyżki śmietany
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
250g twarogu
3 łyżeczki cukru waniliowego
olej do głębokiego smażenia
cukier puder do posypania
Przygotowanie:
Mąkę przesiewam z proszkiem do pieczenia, sodą dodaję jajko, żółtka, cukry, śmietanę i twaróg. Mieszam i wyrabiam.
Ciasto wałkuję na ok 5 mm placek.
Szklanką wykrawam koła, w środku kieliszkiem robię otwór. By szklanka i kieliszek nie kleiły się do ciasta ich brzegi oprószam mąką.
W garnku rozgrzewam olej i smażę oponki na złoto z obu stron.
Wykładam na papierowy ręcznik kuchenny, osączam z nadmiaru tłuszczu.
Przed podaniem oprószam cukrem pudrem.
WAŻNE: moja ilość oponków jest większa ponieważ zrobiłam je z 2 porcji :)
Wyglądają smakowicie i takie też były.
A wy jak uważacie?Lubicie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz